VR Latina! Każdy, kto mnie zna wie, że kocham Latynoski. Ujmując to inaczej, każdy kto mnie zna wie, że kocham ruchać Latynoski. Pomyśl o tym, czego tu nie kochać? Czy to ich cudowna karmelowa skóra, spore biodra, piękne egzotyczne oczy, czy ponętne usta, absolutnie nie możesz się tu pomylić. A to zaledwie wierzchołek góry lodowej tego, co można pokochać w Latynoskach.
Nie zaczęliśmy nawet jeszcze mówić o ich seksownych akcentach i sposobie, w jaki poruszają biodrami. Pierdol to, co słyszałeś, żadna dziewczyna nie rusza się tak, jak Latynoska. To tak, jak stwierdziła Shakira, biodra nie kłamią. Taniec seksownej Latynoski jest hipnotyzujący. Ale jak wszyscy wiemy, nie musi ona tańczyć, by pokazać jak jej biodra ruszają się jak nic innego na tym świecie.
Gdybyś miał wybrać ruchanie dowolnej panienki na świecie aż kopniesz w kalendarz, ja wybrałbym Latynoskę. Bez dwóch zdań. Nikt nie rucha się jak Latynoska. Miałem dość szczęścia, by parę przeruchać, to były najlepsze akcje mego życia. Najnowsza Latynoska, którą wyruchałem, była z Kolumbii. Gdy ruchałem ją od tylca, to trzęsła uroczo dupką. To sprawiło, że musiałem zebrać wszystkie swe siły, by nie wystrzelić od razu, gdy zaczęła to robić.
Kurwa, od samego myślenia o tym mi staje. Szkoda, że musiała wrócić do Kolumbii. Gdyby nie wróciła, byłaby szansa na to, że właśnie bym ją ruchał, zamiast pisać tą recenzję. Samo słuchanie jej jęków i „ay, papi!”, gdy wchodziłem głębiej i głębiej było zajebiste. Zbliżam się do zabukowania lotu do Kolumbii już teraz!
Dobra, może nieco mnie ponosi. Choć słyszałem, że Kolumbia ma jedne z najlepszych pań do towarzystwa na świecie, wierzę w to. Do tego dolar jest bardzo ceniony w Ameryce Południowej. To oznacza, że mógłbyś tu dostać światowej klasy pusię za jakieś $50 na godzinę. Mocno polecam wycieczkę do Kolumbii, jeśli kiedyś będziesz miał okazję.
Jednakże w międzyczasie będę potrzebował czegoś, co mnie nieco uspokoi, zaspokoi moje pragnienie kolumbijskiej dupy. Cóż, do tego chyba służy porno, nie? By pomóc nam między ruchaniami, zbliżyć nas do naszych fantazji, nawet jeśli nie można ich właśnie realizować. A bardzo niewiele pornosów zbliży nas do naszych fantazji lepiej, niż porno VR.
To oczywiście największa wada pornosów VR. Z drugiej strony, może to też być niezwykle droga zabawa. Tak drogie, że możesz niemal poczuć, jakby taniej było kupić ten bilet do Kolumbii i poruchać sobie latynoską kurwę. Choć nie polecałbym kupowania dobrego zestawu okularów VR tylko do oglądania porno, jeśli jesteś graczem, one również mogą Ci się przydać.
Jak powiedziałem, może to być dość droga zabawa (od $200 i $500 za sztukę), więc chcesz być pewien, że kupujesz coś wartego Twoich pieniędzy. Póki więc nie jesteś wściekłym porno ćpunem, który pieni się, gdy nie może sobie zwalić, kupienie zestawu tylko dla porno VR najpewniej nie jest tego warte. Jednakże, Google Cardboard jest tanią alternatywą. Może i nie daje takiej imersji jak Oculus Rift, ale robi robotę za ułamek ceny. A jeśli robotą jest po prostu spuszczenie się do seksownych Latynosek w wirtualnej rzeczywistości, to Cardboard najpewniej spokojnie do tego wystarczy.
Twoja podróż w wirtualnej rzeczywistości zaczyna się w momencie, gdy logujesz się na VRLatina.com, w formie gigantycznego pokazu slajdów, promującego najnowsze filmy. Na dole banera zobaczysz listę urządzeń, z którymi VR Latina jest kompatybilne: Gear VR, Oculus, Playstation VR, Smartphone (to będzie Google Cardboard czy podobne urządzenie do podłączenia do telefonu), Vive i Daydream. Nie jestem ekspertem w VR, ale jestem całkiem pewien, że to wyczerpująca lista dużych graczy, jeśli chodzi o zestawy VR na rynku.
Zjedź na dół, a będziesz mógł natychmiast wejść do filmów. VR Latina wygląda nieco inaczej, niż typowa Premium płatna strona porno, każdy film ma tu duży panel reklamowy wraz ze swego rodzaju okładką (zbiorem zrzutów ekranu na prawo od niego) i wszystkimi niezbędnymi informacjami pod nim. Możesz zmienić to, jak filmy pojawiają się na ekranie, Najwyżej Oceniane lub Najnowsze.
Rzućmy na przykład okiem na najwyżej oceniany film na VR Latina, mamy tu na przykład okładkę sceny: „Hot Tube Cum Machine”, napisane stylizowaną czcionką z paroma obrazkami wiodącej panienki, Isabelli Angela. Pod tym obrazkiem znajdziesz krótki opis: „Seksowna modelka Isabella Angela wróciła! Tym razem dołączy do Ciebie w wannie z gorącą wodą, by się nieco zrelaksować. Gdy zrobi się naprawdę gorącą, wyjdzie i pozwoli się ostro zerżnąć na ławeczce do masażu. Seksowne!”. Masz tam też wszystkie opcje pobierania, jak również parę statystyk filmowych.
“Hot Tube Cum Machine” zademonstruje Ci kręcenie w ujęciu 180 stopni, jeśli masz opcję śledzenia ruchu głowy (gdy ruszasz głową w filmie, ujęcie zmienia się wraz z Twoją perspektywą), nagrane z przestrzennym dźwiękiem (usłyszysz jak dziewczyny jęczą tak, jakbyś usłyszał w prawdziwym życiu… gdy odsuwasz się od źródła dźwięku, audio się dopasowuje) i kręcone w 3D (dwie kamery naśladują to, jak ludzkie oko widzi rzeczy). Jak widzisz, VR Latinas nie oszczędza na zapewnianiu Ci tego, co najlepsze, jeśli chodzi o ruchanie pięknych Latynosek.
Każda dziewczyna ma może jedno zdanie w bio, jedyną podaną statystyką jest jej wzrost. Przegapiono tu fajną okazję, szczególnie jeśli o niszę porno VR chodzi. Mogłoby to tylko pomóc użytkownikom VR wskoczyć w swe fantazje, wiedząc więcej o fizycznych statystykach dziewczyn (wadze, rozmiarze cycków, obwodzie bioder, itp.), gdy więc nas „ujeżdża”, łatwiej jest wyobrazić sobie jej rozmiary. To podstawowa opcja, którą ma niemal każda inna płatna Premium strona, jasne, ale nie będę przez to nie spał, czy coś.
Podsumowując, lubię VR Latina. Ich panienki są seksowne, porno jest dobre, VR funkcjonuje i ma wysoką jakość (minus brak 360 stopni), a strona jest w dużej mierze dobrze zaprojektowana. To dobry substytut ruchania Latynoski no nie? Kurwa nie, nic nim nie jest. Ale może mi to nieco osłodzić życie, póki tak się nie stanie? To na pewno.