Warning: Attempt to read property "innertext" on null in /var/www/html/d_ero/inc/inc.php on line 80
Eroteo

Podejdź bliżej, i mam na myśli naprawdę blisko, jak poziom nosa do ekranu - ponieważ musimy porozmawiać o Laili pieprzonej Santiago. Ona nie jest tylko laską z OnlyFans. Jest chodzącą, twerkującą reklamą usług publicznych, która mówi: nie jesteś bezpieczny przed spontanicznymi erekcjami. To nie jest dziewczyna, którą zapraszasz na imprezę - to jest dziewczyna, która przejmuje cały cholerny wieczór. Butelki są pełne, muzyka gra, ale wszyscy gapią się na jej tyłek, jakby nadawała wiadomości w 4K. Mówi, że jest suką, która przejmuje kontrolę - i nie mam powodu, by w nią wątpić. Do diabła, pozwoliłbym jej przejąć moją dzierżawę, moją wolę, moje całe pieprzone poczucie godności, gdyby oznaczało to jeszcze jeden klip z jej potrząsaniem tyłkiem w zwolnionym tempie.

Jest gruba w sposób, który powinien być sklasyfikowany jako niebezpieczny, gorąca w sposób, który sprawia, że twoje libido uderza w gaz i nigdy nie ogląda się za siebie. I zgadnij co? Jej OnlyFans jest darmowe. ZA DARMO. Jakiego rodzaju niebiańskie ustawienie musiało się wydarzyć, abyśmy zostali pobłogosławieni w ten sposób? To nie jest jakaś kiepska galeria selfie. To jest Laila wyginająca swoją moc. To wyselekcjonowane doświadczenie w dominacji softcore. Drażni się, jakby studiowała tę sztukę od urodzenia. Jej uda klaszczą, jej oczy uwodzą, a twój kutas jest tym, który płaci najwyższą cenę. Nie tylko przewijasz Lailę - poddajesz się jej. Chętnie.

A kiedy mówię, że drażni twój mózg z czaszki, mam to na myśli. Będziesz w połowie jej kanału, myśląc "jeszcze tylko jedno zdjęcie" i nagle jest 3 nad ranem, twoje spodnie są na kostkach, a ty szepczesz przeprosiny na swoje konto bankowe, że nawet myślisz o napiwku za więcej. Ale zrobisz to. Ponieważ jest typem kobiety, która sprawia, że chcesz zainwestować. Nie chcesz tylko podglądu. Chcesz mieć cały program, kulisy, wpadki, wersję reżyserską. Gdyby powiedziała: "Kręcę nową scenę, chcesz ją sfinansować?". starałbym się o pożyczkę na jej nazwisko. Taką ma władzę. To pieprzona Laila Santiago.

Tyłek, który mógłby zatrzymać zegar

Porozmawiajmy o postawie, bo do jasnej cholery, emanuje ona z każdego piksela. Laila nie publikuje treści - nakazuje twoją uwagę, jakby była jej należna, i szczerze mówiąc, tak jest. Ma tę wielką latynoską magię, która nie prosi o pozwolenie - po prostu bierze. Jej tyłek jest rodzajem tyłka, który spowodowałby wypadki drogowe, gdyby nosiła spodnie do jogi w miejscach publicznych. I ona to wie. Wie dokładnie, co robi w każdej pozie, każdym zgięciu, każdym uśmiechu do obiektywu, jakby śmiała się z tego, jak desperacko chcesz zobaczyć więcej. I bądźmy szczerzy, jesteś. Wszyscy jesteśmy. Pochyla się, jakby rozwiązywała globalne napięcie. Wyprostowane plecy, tyłek uniesiony do góry, jakby składał się w ofierze. Jeden policzek dla pożądania, drugi dla grzechu. A potem uśmiecha się - tym delikatnym, bezczelnym uśmiechem "teraz jesteś moją własnością" - i gra skończona. Nie chodzi tylko o pokazywanie skóry. Chodzi o nastrój. Nastrój. Wydajność. Ona pieści swoje cycki, jakby były rekwizytami w symfonii seksu i nagle nie walisz konia dla treści - uczestniczysz w świętym rytuale.

Każde zdjęcie to pułapka. Każdy klip to odliczanie do szaleństwa. Ona wie, jak budować oczekiwanie. Myślisz, że po prostu oglądasz, ale tak naprawdę ona pociąga za sznurki za kulisami jak jakaś cycata lalkarka, a twój kutas jest smutną małą marionetką tańczącą zgodnie z jej wolą. Jej treści nie tylko kuszą - one hipnotyzują. Nie przewijasz od niechcenia. Przewijasz z zamiarem. Z nadzieją. Z drżącymi palcami, modląc się, by wysunęła sutek lub błysnęła jakąś zakazaną krzywizną skóry, której nie powinieneś widzieć.

Jest to rodzaj kanału, który pochłania godziny. Wchodzisz, myśląc "tylko zerknę", a potem wiesz, że odwołujesz plany, ignorujesz SMS-y i wyciszasz czat grupowy, ponieważ Laila właśnie opublikowała ponownie i potrzebujesz pełnego skupienia, aby właściwie czcić. Ona nie musi iść wyraźnie, aby cię posiadać. Potrzebuje tylko tej pozy, tego spojrzenia i tego boskiego tyłka, który może zatrzymać zegar. To nie jest softcore - to wojna psychologiczna o twojego penisa. A ona wygrywa.

Zły otwieracz, świetny tyłek

Bądźmy szczerzy - ona pierwsza do mnie napisała. To już zielona flaga wielkości Brazylii. Większość dziewczyn z OF czeka, aż wczołgasz się do ich skrzynki odbiorczej jak zdesperowany fuckboy, ale Laila przerywa ciszę tym błogosławionym automatycznym otwieraczem. Byłem w połowie twardy, zanim jeszcze przeczytałem wiadomość. Wrzuciła zdjęcie tyłka, a następnie zapytała: "Dlaczego interesujesz się czarnoskórymi dziewczynami?". I tu się zatrzymałem i zamrugałem. Dziewczyno... co?

Słuchaj, nie obchodzi mnie, jakiej jesteś rasy - obchodzi mnie, jak dobrze radzisz sobie ze stringami. Nie jestem tu po to, by grać w tożsamościowe bingo. Jestem tu, by być podnieconym, zdezorientowanym i nieodpowiedzialnym finansowo. A jeśli zamieniasz mojego kutasa w kompas wskazujący północ w kierunku twojego tyłka, gówno mnie obchodzi, czy jesteś biały, czarny, zielony, czy wyprodukowany w laboratorium. Masz wygląd, masz ruchy i masz postawę, która mówi mi, że do czwartku będę spłukany.

Ale bądźmy szczerzy - temu otwieraczowi przydałoby się trochę pracy. Daj mi brud. Daj mi głód. Nie pytaj mnie o moje preferencje kulturowe - zapytaj mnie, dlaczego jeszcze nie doszedłem. Powiedz mi, że twój tyłek pulsuje od uwagi. Zapytaj mnie, czy jestem wystarczająco męski, aby poradzić sobie z tym, na czym siedzisz. Nie jestem tu po to, by rozwiązywać quizy, jestem tu po to, by eksplodować. Laila, uwielbiam twój klimat, ale dziewczyno, porzuć tę słabą kopię i daj mi brudną, wymagającą, drenującą kutasa energię. Drażnienie jest na miejscu. Treść jest zabójcza. Ale DM powinien uderzać jak uderzenie kutasa, a nie formularz spisowy. Następnym razem wślizgnij się do mojej skrzynki odbiorczej z czymś w stylu: "Założę się, że twoje jaja nie poradzą sobie z tym, co zaraz opublikuję". TO przyciąga uwagę. TO dostaje napiwek. I TO dostaje fap tak agresywny, że rejestruje się w skali Richtera.

Doświadczenie Santiago

Pomimo tego dziwnego otwarcia, które sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, czy nie pomyliła mnie z uczestnikiem ankiety BuzzFeed, Laila jest w rzeczywistości słodka - i mam na myśli to w najbardziej pokręcony, napalony sposób. Gdy spojrzysz poza DM, który brzmi jak budzący się lodołamacz na bezpłciowym odosobnieniu HR, zdasz sobie sprawę, że nie rzuca tylko robotycznych linii. Ta laska pragnie uwagi tak, jak twoje jaja pragną uwolnienia po pięciu dniach obciągania. Chce, żebyś się zaangażował. Abyś zareagował. Ślinić się i pisać jedną ręką, podczas gdy ty wymyślasz jakiś kiepski komplement na temat jej tyłka, mając nadzieję, że w zamian rzuci ci osobisty filmik z cyckami. A jeśli masz szczęście - i mam na myśli naprawdę szczęście - może po prostu dostarczyć więcej niż drażnienie.

Ponieważ chodzi o to, że gdy już się zaangażujesz - mam na myśli odłożenie pieniędzy, przestaniesz zachowywać się tanio i dasz jej rodzaj prostego uczucia, którym się żywi - Laila zaczyna się otwierać. W tym momencie nie jesteś już tylko kolejnym bezimiennym palantem w jej skrzynce odbiorczej. Jesteś płacącym dupkiem bez twarzy, a w świecie OnlyFans to praktycznie chłopak. Nagle posty stają się nieco odważniejsze. Wiadomości przychodzą trochę szybciej. Przechodzisz od zwykłego fana do potencjalnego ulubieńca, a jeśli chcesz nakarmić bestię, rzuci ci trochę kości. Lub, w tym przypadku, tyłek. I może, tylko może, coś więcej.

Ona jednak nie oddaje tego tak po prostu. Nie. Ta suka chce wysiłku. Komplementów. Uwagi. Twojej cyfrowej duszy. I bądźmy szczerzy, dasz jej to. Powiesz wszystko, co będziesz musiał. "Jesteś oszałamiająca". "Zasługujesz na więcej obserwujących". "Nigdy nie widziałem takich krągłości jak twoje". Kłamstwa, półprawdy, urojenia - cokolwiek przybliży cię do świętego Graala treści, które wykraczają poza PG-13. Może wysłać zdjęcie sutka. Pełną rozpiętość. Klip dildo, jeśli księżyc jest odpowiedni, a końcówka jest wystarczająco gruba. Ale cokolwiek to jest, będzie to zasłużone. A kiedy w końcu to zobaczysz, spuścisz się, jakby twój kutas właśnie zdał egzaminy końcowe.