Chcesz streamować pełne filmy porno na Bang.com? To musi być wynik domeny życia, mam rację? Jest szybki, punchy, prosto do punktu, i mówi wszystko, co musisz wiedzieć o stronie, zanim jeszcze odwiedzisz. Kurwa, ludzie z Bang studios naprawdę mieli szczęście z tym jednym. To naprawdę sprawia, że zastanawiasz się, czy są w stanie sprostać wysokim oczekiwaniom, że nazwa taka jak Bang ustawia dla płatnej strony porno premium.

Cóż, spójrzmy na to. Od momentu zalogowania się do strefy dla członków, jesteś natychmiast atakowany przez reklamę. Dobra, nie jest to dobry początek, Bang, nie będę kłamał. Masz już moje pieprzone pieniądze i chcesz ich więcej? To jest pieprzona bzdura. Nie, nie dostaniesz więcej moich pieniędzy. Ani twoi jebani partnerzy. Po prostu przyprowadźcie mnie na rzekomo świetne porno, za które już płacę. Dobra, nieważne. Po prostu kliknij "przenieś mnie do strefy dla członków" i zignoruj to, chyba.

Czekaj! Nie klikaj tak szybko do strefy dla członków. W mniejszym, łatwym do przeoczenia tekście, znajdziesz "nie pokazuj mi tego ponownie". Tak. Kliknij tam najpierw. Cóż, chyba ta opcja prawie rekompensuje fakt, że reklamujesz mi się na pieprzonym paysite. Przynajmniej dajesz mi opcję, że mogę być reklamowany tylko raz. Dobra, pozwolę na to. Widziałem już dużo gorsze reklamy na podobnych paysite'ach.

Lots of Shit Going On Here...

Ok, teraz można kliknąć w stronę członków. Strona wygląda całkiem fajnie. Mamy tu elegancki design, typowe czarne tło i czerwony tekst, oraz mnóstwo miniaturek podzielonych na kilka kategorii. Masz gigantyczną promocję dla głównego wideo, które są peddling w tej chwili na samej górze strony. Poniżej, znajdziesz "New Bang Originals" wraz z listą kanałów do wyboru.

Przewijając dalej w dół, znajdziecie sekcję zatytułowaną "Bang Prime", która moim zdaniem ma być czymś podobnym do Amazon Prime, w tym, że Bang dostarcza swoim członkom treści wykonane przez inne studia produkcyjne. To jest całkiem fajne, w mojej opinii, i funkcja, że jeszcze nie widziałem na żadnej innej stronie premium. To zawsze wspaniałe, gdy strona daje wiele opcji, aby wymieszać rzeczy i zbadać różne treści, zwłaszcza, że każde studio ma tendencję do posiadania własnej niszy.

Przewińcie w dół trochę dalej, a znajdziecie tam kolejną ogromną promocję. Tym razem jest to najnowsza seria Bang, Pretty and Raw, z napisem "Pretty babes get a taste of RAW hardcore sex". Dobra, przynajmniej nie jest to reklama innej strony. Ale, to nadal jest dość kurwa frustrujące, ponieważ jest ogromny - mówimy o pełnym rozmiarze normalnej strony internetowej - i stale odtwarzając klipy na pętli, więc to spowalnia resztę strony trochę. Ale, co tam, przewijaj dalej.

Następna sekcja strony głównej składa się z dzisiejszych wyróżnionych filmów, a poniżej znajdziesz sekcję "ponieważ oglądałeś...". Myślę, że to miły akcent, zwłaszcza że te strony mogą być masywne i często nie są super łatwe w nawigacji na początku. Więc zawsze doceniam, gdy strona może polecić mi zawartość w oparciu o mój gust, więc nie muszę spędzać godzin przesiewania przez wszystko, co mają na stronie.

Zagubieni w morzu cipy

Jak już pewnie zdążyliście się zorientować po przeczytaniu ostatnich kilku akapitów. Strona główna Bang jest ogromna. I nie jest to szczególnie czyste lub dobrze zorganizowane. Dodatkowo, jak wspomniałem, jest jakby spowolniona z powodu dwóch gigantycznych filmów promocyjnych odtwarzanych automatycznie przez cały czas. Chciałbym zobaczyć, jak Bang czyści swoją stronę główną trochę - zmniejszyć ją trochę, wyciszyć się z promocji wideo, i zapewnić bardziej przejrzyste narzędzie do nawigacji w witrynie.

To nie jest tak, że Bang jest małą stroną. Nie w żadnym wypadku. Chwalą się 122,037 filmami na stronie głównej (z licznikiem śledzącym ile z tej wielkiej sumy obejrzałeś, co jest swego rodzaju zabawną funkcją). Chciałbym, żeby Bang dał swoim użytkownikom trochę więcej w sposobie nawigacji po tych wszystkich filmach. Jedyne opcje, które masz w pasku menu strony to "Videos", "B! Originals", "Prime", "Channels", "Porn Stars" i "Live". Nic na sposób kompleksowego wyszukiwania lub katalogu kategorii (przynajmniej to jest łatwe do znalezienia).

Świetna oryginalna treść

Jeśli chodzi o oryginalną zawartość Bang, uważam, że jest ona całkiem dobra. Jest dobrze nakręcony, nie przesadnie filmowy, a modele są wyjątkowe. Jedną rzeczą, którą zdecydowanie mogę docenić w oryginalnej zawartości Bang jest to, że kamerzyści wiedzą jak zmieniać kąty i na czym się skupić.

Zbyt często w filmach porno "premium" mam wrażenie, że kamerzysta jest bardziej zainteresowany kręceniem planu niż pieprzeniem. Albo zbyt długo zatrzymuje się na jednym kącie (lub odwrotnie, zbyt często zmienia kąty). W przypadku filmów Bang jest inaczej. Kamera pracuje nad każdym kątem i pozycją przez odpowiednią ilość czasu, zanim przejdzie do czegoś nowego. Jest to trudna do osiągnięcia równowaga, więc jako koneser materiałów pornograficznych, chciałbym pochwalić zespół Bang za posiadanie doskonałego instynktu.

Slamazon Prime

Bang ma, oprócz wszystkich swoich oryginalnych treści, listę kanałów dla członków do wyboru. Są one podzielone na podstawie kategorii i jest ich mnóstwo. Kiedy klikniesz na stronę "kanały", zaczyna się ona czuć podobnie do strony z rurkami. Masz "18 Schoolgirlz", "18 i czarny," i Latina i Horny" do wyboru (tylko wymienić kilka). Jest to część Bang.com, który zaczyna czuć się trochę lepiej zorganizowane i łatwiejsze do nawigacji.

Po lewej stronie ekranu, oprócz listy kanałów, znajdziesz zakładki dla ulubionych filmów, lubiany, historia, oglądać później, i listy odtwarzania. I przypuszczam, że filtrowanie kategorii odbywa się dla ciebie przez oddzielne kanały. Ale, nawet nadal, wydaje się dziwne, że nie masz nic dostępnego w drodze tagów.

Nigdy nie wiedziałem, jak bardzo doceniam tagi, dopóki nie odwiedziłem Banga i nie musiałem wejść (i wyjść) bez nich. Po prostu sprawiają, że wszystko jest o wiele łatwiejsze i lepiej zorganizowane. Po kliknięciu w film, na pewno są tagi, które można odkryć, ale wydaje się, że powinny być dostępne również na innych stronach.

Kilka brakujących części...

Kolejną typową cechą strony porno, której brakuje w Bang.com jest możliwość komentowania filmów. Pozwalają one na "lubienie" lub "nielubienie" filmów, oczywiście, ale to jest, gdzie interfejs użytkownika rodzaj zaczyna się i kończy z Bang. Zawsze doceniam stronę (zwłaszcza stronę, za którą płacę), która zapewnia przynajmniej odrobinę poczucia wspólnoty lub interaktywności w jakiś sposób. W cyfrowym świecie post-social media, to po prostu wydaje się nie do przyjęcia, że kiedy tak wiele innych stron oferuje takie funkcje, strona nie będzie miała tych podstawowych funkcji.

Do kredytu Bang, jednak w odniesieniu do interfejsu użytkownika, itp., mają własną stronę cam wypełnione super sexy modeli gotowych do zadowolenia każde pragnienie. Jak również stronę poświęconą amatorom i treściom domowym. Niestety, te funkcje wymagają dodatkowych rejestracji i aktualizacji i nie są zawarte w standardowym członkostwie Bang Prime.

Ekstra, ekstra!

To powiedziawszy, Bang ma dość imponujący blog i sekcję wiadomości, która jest regularnie aktualizowana i zawiera mnóstwo fascynujących lektur, które zapewnią ci rozrywkę między fappingami. Ich blog zawiera artykuły na temat przemysłu dla dorosłych i trendów w seksie, wiadomości o modelkach Bang i wydarzeniach oraz wywiady z niektórymi z najgorętszych dziewczyn w porno. Zdecydowanie nie codziennie można natknąć się na stronę porno, która pełni również rolę quasi-dziennika.

Ale może to jest coś, co interesuje tylko mnie, jako wynajętego maniaka słowa pisanego i w ogóle. Wy, degeneraci, jestem pewien, że możecie mieć w dupie dziennikarskie zasługi stron porno, i nie bez powodu, przyszliście tylko po to, żeby się spuścić! Cóż, na szczęście dla was, jest wiele powodów, aby spuścić się na Bang.com - setki tysięcy filmów z szerokiej gamy mniej znanych (ale wciąż świetnych) studiów, a także wiele oryginalnych treści.

Jasne, strona mogłaby być zaprojektowana nieco lepiej, ale, hej, jeśli spełnia swoje zadanie, jestem szczęśliwym fapperem. A Bang.com z pewnością spełnia swoje zadanie. Szczęśliwego walenia, skurwysyny!